środa, 12 stycznia 2011

Pamiętnik

Ten dzień był dziwny. Składając koledze życzenia urodzinowe, usłyszałam od niego, że jestem podobna do jednej z dziewczyn ze „Zbuntowanych”. Bardzo mnie to zaciekawiło i spytałam się dlaczego tak myśli? Natomiast on mi odpowiedział tak:
- Wydaję mi się, że piszesz pamiętnik o tym, że gadamy razem i że jak zagadam do Ciebie to jesteś szczęśliwa, że mogłaś ze mną rozmawiać.
Bardzo mnie to zaskoczyło, ale niestety była prawda taka, że pisze pamiętnik ale nie o nim. Niestety on nadal myśli, że pisze o nim, więc zaczęłam  pisać i o nim. Teraz się mnie zawsze pyta jak się spotkamy czy pisze coś w pamiętniku. Niestety mi się skończył i nie mam czasu sobie nawet kupić, ale zaczęłam pisać w notatniku na komputerze. Jestem bardzo szczęśliwa, że ktoś się interesuje czy o nim pisze coś w swoim pamiętniku. Dużo osób nie wie, o tym że pisze o nich, o tym co czuje. Może to i lepiej bo pewnie by chciały wiedzieć co pisze o nich, a czasami to nie są za dobre rzeczy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz